W 2020 roku premierę miał pierwszy G-Shock z pięcioma sensorami. Był to GBD-H1000 z serii G-Squad. Zegarek stanowił połączenie znanego i bardzo lubianego potrójnego sensora Triple Sensor z krokomierzem oraz nowością – optycznym sensorem tętna. Co ciekawe, pomimo możliwości pomiaru tętna oraz przyciskowi RUN, który definiował niejako przeznaczenie tego sportowego zegarka, Casio nigdy nie określało go mianem smartwatcha. 

G-Shock vs smartwatch to kolejne zestawienie, które od samego początku towarzyszy pierwszemu G-Shockowi z pięcioma sensorami. Dlaczego GBD-H1000 do dziś przyciąga użytkowników i niejednokrotnie wygrywa z potencjalnymi przeciwnikami z kategorii zegarków smart?

Przewagi G-SHOCK nad smartwatchem

Otóż podstawowym elementem, który pojawia się przy zestawieniu G-Shock vs smarwatch jest oczywiście wytrzymałość. Użytkownicy zegarków na całym świecie doskonale wiedzą, że wyjątkowa odporność na wstrząsy i uderzenia to od samego początku domena Casio G-Shock. Oczywiście inni producenci podejmują próby rywalizacji na tej płaszczyźnie, jednak anty-wstrząsowa struktura stworzona przez Kikuo Ibe i jego Team Tough jest niezmiennie stosowana w zegarkach G-Shock i nie ma sobie równych. Co więcej, obecnie wykorzystuje się nowego rodzaju materiały, które powodują, że zestawienie  G-Shock vs smartwatch wyłącznie oddala japońską markę od konkurentów.

Wodoszczelność, to kolejny element, który wydaje się nadal niedoścignionym dla konkurentów Casio. Doskonałym przykładem zaawansowanej technologii japońskiej marki jest właśnie GBD-H1000 i jego optyczny czujnik tętna. Niejednokrotnie czytałem w sieci pytania – czy na pewno ten model posiada wodoszczelność na poziomie aż 200 metrów? Przyczyną takiego podejścia do tematu jest z pewnością czujnik, który usytuowano w niemalże centralnym miejscu dekielka. Dodatkowo trzymając zegarek w ręku odnosi się wrażenie, że nie jest on szczególnie zabezpieczony przed wodą czy wilgocią. A jednak G-Shock dopiął swego i inżynierowie Casio stworzyli kopertę umożliwiającą swobodne nurkowanie na średnich głębokściach oraz dokonywanie miarodajnego pomiaru tętna.

GBD-H1000-6

Aplikacje powiązane z zegarkami G-SHOCK

Zastanawiając się nad tym, dlaczego niejednokrotnie GBD-H1000 uznawany był przez użytkowników za zegarek typu smart można dojść do wniosku, że istotny wpływ miała tutaj również aplikacja G-Shock Move. Ta darmowa aplikacja umożliwia bowiem nie tyko pełną obsługę ustawień G-Squada, lecz również pozwala na kreowanie planów treningowych oraz pomiar poziomu kondycji użytkownika.

Ładowanie baterii G-SHOCK vs Smartwatch

Co więcej,  w konfrontacji G-Shock vs smartwatch należ wziąć jeszcze jeden istotny element, jakim jest bateria – jej czas pracy oraz efektywność ładowania. G-Shock wygrywa również na tym polu. GBD-H1000 to G-Squad, który stanowi połączenie zasilania solarnego Solar Powered z zaawansowaną technologią ładowania sieciowego. Wystarczy nosić zegarek w taki sposób, żeby nie zasłaniać wyświetlacza, a promienie słoneczne oraz te, generowane przez sztuczne źródła światła doładują akumulator zegarka. Przy złej pogodzie czy słabym oświetleniu można korzystać z załączonego do zestawu przewodu, który umożliwi szybkie naładowanie akumulatora GBD-H1000. Również w tym miejscu należy wskazać na zasadniczą różnicę G-Shock vs smartwatch. Jest nią możliwość wykorzystania właśnie ładowania sieciowego, które nie ma wpływu na klasę wodoszczelności. Przypomnijmy – wodoszczelność na poziomie 200 metrów pozwalająca na swobodne nurkowanie na średnich głębokościach, w zegarku wyposażonym w optyczny sensor tętna oraz pin umożliwiający ładowanie sieciowe. W tym miejscu należy zaznaczyć, iż ani sensor tętna, ani pin służący do wpięcia przewodu zasilającego, nie posiadają żadnych zaślepek, zatyczek  czy innych elementów mających stanowić zabezpieczenie przez wodą i wilgocią. Po prostu jest to tak zaawansowana konstrukcja, że nie ma takiej potrzeby.

Wisienkę na torcie w tym G-Squadzie stanowią takie elementy wyposażenia jak wibracja oraz wyświetlanie powiadomień o otrzymanych wiadomościach, połączeniach czy szeroko rozumianych powiadomień z socialmediów.

Biorąc pod uwagę wyżej wymienione elementy można jednoznacznie stwierdzić, iż w zestawieniu G-Shock vs smartwatch to właśnie G-Shock jest zdecydowanie bardziej wartościową marką zegarków.

Pamiętajmy, iż w tym roku Casio zaprezentowało model, który oficjalnie zaliczany jest do kategorii zegarków typu smartwatch. Jest nim najnowszy G-Squad Pro, którym jest GSW-H1000. Zapewne i ten model wywoła ogromne zainteresowanie użytkowników i niejednokrotnie przyjdzie mu mierzyć się z zegarkami smart innych marek.