Dbanie o higienę w ostatnim czasie nabrało zupełnie nowego znaczenia. W jednym z ostatnich artykułów mieliście okazję zapoznać się z instrukcją dezynfekcji waszych G-Shocków. Opisałem krok po kroku, co i w jaki sposób należy zrobić, aby odkazić Wasz ulubiony czasomierz.

Biorąc pod uwagę fakt, iż bardzo często użytkownicy szukają odpowiedzi na pytanie – czy można wyprać zegarek i jak się do tego zabrać? W niniejszym artykule chciałbym nieco przybliżyć Wam cały ten proces.

Nie od dziś wiadomo, że zegarki G-Shock  to najbardziej wytrzymałe czasomierze wśród dostępnych na rynku zegarków. Wybieramy je po to, aby zniosły nie tylko trudy życia codziennego ale również wszelkie ekstremalne wyprawy. Oczywiśnie każdy G-Shock wytrzyma bardzo dużo, jednak są modele, które producent niejako dedykuje do używania podczas ekstremalnych wypraw i outdorowych aktywności. Dlaczego tak się dzieje? Oczywiście wszystko jest kwestią wyboru i upodobań użytkownika, jednak według mnie o dokładnym przeznaczeniu G-Shocka decyduje jego budowa – dokładniej elementy, które są odpowiedzialne za wyłapywanie uderzeń i ochronę modułu. I tak na przykład mamy serię GST (oraz MTG), która idealnie nadaje się do stroju typu casual i będzie stanowiła idealne uzupełnienie takiego stylu. Serię tą charakteryzują elementy wykonane ze stali – górna nakładka – element przykręcany do koperty oraz w niektórych wersjach bransoleta. Dodatkowo w tych modelach występuje jeszcze nieco płyciej osadzone szkiełko. Brakuje tutaj elastycznego bezela, który w innych G-Shockach pełni rolę zderzaka. Osobiście G-Steela czy MTG na bransolecie wolałbym wyczyścić wilgotną ściereczką aniżeli wrzucić do pralki, jednakże sam zegarek na pewno wytrzyma taką próbę. Użytkownik powinien maksymalnie przyłożyć się do zabezpieczenia zegarka przed powstaniem ewentualnych uszkodzeń podczas uderzania o bęben pralki. Inaczej wygląda sprawa, jeżeli mówimy o zegarkach, w których elementy stalowe zastąpione zostały tymi wykonanymi z elastycznego poliuretanu w połączeniu z żywicą czy kauczukiem.

Innymi słowy, są to wszystkie G-Shocki, w których znajdziecie tzw. wymienny bezel. Warto zaznaczyć, iż są również modele, które wyposażone zostały w dodatkową nakładkę na dekiel (G-9300/GW-9300/GX-56/GWX56), która stanowi dodatkowe zabezpieczenie wnętrza zegarka. Ale jak to w życiu bywa, żadne rozwiązanie nie jest idealne. To właśnie takie G-Shocki poddawane są najcięższym próbom czego efektem jest zbieranie się mocnych zabrudzeń między wszelkimi szczelinami. Najlepiej byłoby zdjąć pasek wraz z obudową i dokładnie wszystko wyczyścić. Jednak kiedy brakuje nam na to czasu, z pomocą przychodzi pralka – urządzenie mechaniczne służące do prania odzieży. Oficjalny dystrybutor informuje, że bez problemu możemy wyprać naszego G-Shock?a przy zachowaniu następujących wytycznych: należy pamiętać, iż maksymalna temperatura prania może wynosić 40° a wirowanie nie może przekroczyć 1200 obrotów.

Grafika w kształcie plamy, która zachęca do prania zegarka G-SHOCK i zawiera instrukcje prania

Zatem jak zabrać się do wyprania naszego G?

Należy zacząć od doboru odpowiedniej kolorystycznie odzieży. Chodzi o to, że zegarek posiadający elementy w białym kolorze najlepiej wybrać z odzieżą również w kolorze białym. Pranie zegarka w ciemnej kolorystyce natomiast najlepiej przeprowadzić z kolorową odzieżą. Należy pamiętać, że niektóre elementy garderoby mogą farbować.

Kiedy już pranie mamy naszykowane, zaleca się odpowiednio zabezpieczyć zegarek. Należy zapiąć pasek najlepiej na środkowy rząd otworów, umieszczając jego końcówkę w szlufce. Tak przygotowany czasomierz trzeba jeszcze zabezpieczyć – nie chodzi tutaj tylko o naszego G, ale musimy również zadbać o to, aby przez przypadek bęben pralki nie uległ uszkodzeniu. W tym celu należy umieścić zegarek w przygotowanym wcześniej materiałowym woreczku w kolorze prania. Dla mniej wymagających świetnie sprawdzi się skarpetka. Jeżeli odzieży nie ma za dużo, przed umieszczeniem zegarka w woreczku/skarpetce można dodatkowo owinąć go np. w ściereczkę.

Pozostaje nam tylko wybór odpowiedniego programu, wrzucenie zabezpieczonego zegarka wraz z praniem do bębna pralki i dodanie detergentu. W ubiegłym roku oficjalny dystrybutor zorganizował nawet konkurs #pralkachallenge , w którym udostępniając nagranie z prania zegarka można było wygrać zegarek G-Shock. Ja również wziąłem w nim udział – niestety nie udało mi się wygrać, jednak filmik możecie obejrzeć tutaj: https://youtu.be/Mvc0xgLzDHs