Zegarek stanowi doskonałe uzupełnienie garderoby. Jest to element, którym można wyrazić swoją osobowość czy charakter. Jest szczególnie istotny i dlatego właśnie każdy detal ma znaczenie. O tym, które elementy są najważniejsze decyduje oczywiście gust i upodobania użytkownika, jednak zawsze zwracamy uwagę na wygląd, funkcje i podświetlenie. Z tym ostatnim bardzo często idzie w parze zjawisko umożliwiające odczyt godziny w ciemnościach, które nie wynika bezpośrednio z użycia podświetlenia, a związane jest z użyciem powłoki Neobrite.

Luminescencja – co to takiego?

Przeglądając różnego rodzaju strony internetowe poświęcone zegarkom, czytając wypowiedzi użytkowników bardzo często możemy spotkać się nie tylko z określeniem Neobrite ale również LUMA. Niewątpliwie pochodzi ono od pojęcia Luminescencja, które oznacza zimne świecenie. Niektóre ciała bowiem zwane luminoforami mają zdolność emitowania fal świetlnych. W tym miejscu należy wskazać, iż w odniesieniu do zegarkówch nie powinno się raczej posługiwać określeniem fluorescencji, ponieważ odnosi się ono do zjawiska trwającego wyłącznie podczas działania czynnika wzbudzającego do świecenia. Oznacza to, że luminofory nie oddają pochłoniętego światła dłużej aniżeli podczas działania czynnika wzbudzającego. Bardziej trafnym określeniem jest fosforescencja. Jest to bowiem typ luminescencji który trwa nie tylko podczas działania czynnika wzbudzającego do świecenia ale również przez pewien czas po jego ustaniu.

Podświetlenie Neobrite – wszystko co musisz wiedzieć

Casio wykorzystało zjawisko luminescencji prezentując w swoich zegarkach podświetlenie Neobrite, czyli pokrycie elementów tarczy powłoką podświetlającą delikatnie zegarek w ciemnościach. Dlaczego akurat takie rozwiązanie zostało wybrane? Ponieważ jest skuteczne i nie wymaga wykorzystania absolutnie żadnego źródła zasilania. Powłoka Neobrite w zegarku uaktywnia się bowiem zawsze, gdy wystawiona jest na działanie naturalnego jak i sztucznego światła. Nie musimy martwić się o baterię, gdyż Neobrite działa niezależnie od poziomu jej naładowania. Oczywiście w zależności o modelu czasomierza Neobrite zastosowano na różnych elementach tarczy zegarka. Najczęściej luminescencyjną powłoką Neobrite casio pokryte są wskazówki. Jednak takie rozwiązanie znajdziemy również na oznaczeniach godziny czy innych dodatkowych elementach. Warto zaznaczyć, iż czas świecenia powłoki neobrite uzależniony jest od czasu wystawienia zegarka na działanie światła oraz od jego mocy. Zatem jedynym minusem zastosowania takiego rozwiązania będzie fakt, iż jeżeli zegarek noszony jest w sposób ograniczający dostęp światła (np. pod rękawem), wówczas luminofory zawarte w powłoce Neobrite nie zostaną aktywowane i zjawisko podświetlania tarczy (bez użycia podświetlenia) w ciemnościach nie będzie możliwe.

Zastosowanie Neobrite w praktyce

Generalnie przyjęło się, że w bardzo prosty sposób można sprawdzić, czy neobrite w zegarku występuje. Poniekąd jest to prawdą, ponieważ wypełnienie czy pokrycie wskazówek i innych elementów taką powłoką jest widoczne na przysłowiowy pierwszy rzut oka. Jednak w tym miejscu należy zaznaczyć, że w tej kwestii niektóre wersje danego modelu mogą znacznie różnić się pod względem zastosowania powłoki neobrite casio. Idealnym przykładem jest model GWG-1000 Mudmaster. Pomijając kolorystykę tarczy i jej elementów można stwierdzić, że każda wersja wygląda tak samo, zatem powłokę Neobrite Casio wykorzystało w każdej wersji identycznie. Niestety tak nie jest. Wbrew pozorom w przypadku zegarków G-Shock to właśnie zestawienie kolorystyczne danej wersji od razu naprowadza nas na określenie efektywności użycia powłoki luminescencyjnej. I tak zestawiając ze sobą poszczególne wersje modelu GWG-1000 możemy zauważyć, że w wersji 1A3, RD czy DC powłoka Neobrite spełni oczekiwania najbardziej wymagających użytkowników. Swiatło oddają nie tylko wskazówki, lecz również wszystkie indeksy zawarte na tarczy. Dodatkowo efekt luminescencji jest na tyle silny, że po użytkowaniu zegarka (nosząc go we właściwy sposób) w ciągu słonecznego dnia, bez najmniejszego problemu możemy dokonać odczytu godziny do bardzo późnych godzin nocnych. Zupełnie inaczej wygląda sprawa przy wersji GWG-1000-1A1 gdzie Luma widoczna jest w zasadzie tylko na wskazówkach. Oczywiście nie należy rozpatrywać tego w kategoriach, iż model 1A3 jest pod tym względem lepszy od 1A1.  Należy pamiętać, że G-Shock w taki a nie inny sposób zaprojektował daną wersję czy model, a w przypadku GWG-1000-1A1 założeniem było stworzenie wersji Stealth. Taka wersja zegarka ma nie zwracać na siebie uwagi i możliwie najdłużej pozostać niezauważalną.

Zegarek GWG-1000 na nadgarstku mężczyzny

GWG-1000

Przykład Mudmastera GWG-1000 pokazuje, że G-Shock projektuje swoje zegarki wedle pewnych założeń i ustaleń. Nic nie dzieje się bez przyczyny a wybierając daną wersję danego modelu nie możemy zakładać, że kwestia użycia powłoki Neobrite w zegarku wygląda tak samo we wszystkich wersjach.

Japoński producent przyzwyczaił użytkowików to tego, że potrafi zaskakiwać. Tak też dzieje się w przypadku wykorzystania potocznej Lumy – Neobrite w najnowszej wersji analogowego Frogmana. Tutaj powłokę Neobrite wykrzystano również jakby poza obszarem tarczy – mowa o zewnętrznych widocznych w ciemnościach elementach, które usytułowane są pomiędzy indeksami godziny 12 i 4. Tak wydawałoby się drobny element, niewidoczny na co dzień sprawia, że w godzinach wieczornych i nocnych zegarek zyskuje blasku a ten detal wyróżnia go z pozostałych dostępnych na rynku.

Warto zaznaczyć, iż  czasami wskazówki pokryte są warstwą farby, która ma działać na zasadzie lustrzanego odbijania światła, co nie jest równoznaczne z zastosowaniem powłoki Neobrite. Zatem aby uniknąć ewentualnego rozczarowania, najlepiej zapoznać się ze specyfikacją danego modelu, która umieszczona jest na stronie oficjalnego dystrybutora.